czwartek, 24 listopada 2011

Sprawa ja

Budda uczył o dwóch skrzydłach: o prawdzie pozornej (względnej) i prawdzie rzetelnej (ostatecznej, bezwzględnej). Ja jest obecne jako prawda względna we wszystkich naukach buddyzmu. Budda mówił o sobie: „Jestem Zwycięzcą”, i we wszystkich swych przemowach posługiwał się często zaimkiem ja. Budda uwzględnia ja jako prawdę względną. W duchowości (ćittamatra) ja jest nazywane własną świadomością i jako takie jest widziane jako wiecznie trwałe. Idąc za rdzeniem i rozumem (madhjamaka, pradźnia), ja spełnia dobre uczynki. Gdy rozumie się pustkę wszystkich rzeczy, wtedy wszystko pozostaje w obszarze nazwy. Jednak samo to zrozumienie budzi osobę do działania. W duszy rodzi się modlitwa: ja ożywiam duszę w najwyższym zrozumieniu na rzecz innych, aby uwolnić ich od złudzenia i ciągłego błądzenia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz