4. Dowody wykształcenia przygodnych i trwałych cnót
Nie prosząc
otrzymał błogosławieństwo, a Kongcun Temo,1
Men Kuma2
i wszystkie pozostałe żeńskie rodzaje światowców oddawały
ciało,3
robiły obchody i tym podobne. Ponadto król północno-wschodniej
granicy, Tryse Lagrynk4
obiecał pracować na rzecz objawienia bez wynagrodzenia. Także i
wszystkie pozostałe męskie rodzaje światowców pracowały na rzecz
objawienia, a cztery rodzaje węży naga
obiecało pracować na rzecz objawienia bez wynagrodzenia. Sam rąbek
szaty mógł pomóc w razie poronienia, kiśnięcia śmietany,
kiśnięcia piwa i tym podobnych. Kamienie z ziemi, na której
przebywał niweczyły grady, choroby, kiśnięcie śmietany i
kiśnięcie piwa. Częstował się zatrutą wodą jakby to było
piwo, ciskał złotymi pociskami jakby to były strzały, a dniem i
nocą towarzyszom pojawiał się tron i baldachim. Posiadał ileś
takich i innych dowodów wykształcenia przygodnych cnót.
1 Kong btsun De mo. Szlachetna z Kong, Kokoszka (Kokoszka albo
Potrzeba).
2 sMan Ku ma. Lekarka Jezioranka.
3 Były to duchy strzegące objawienia, działające na sposób
zwiastunów albo posłańców. Ich ciała były duchowe.
4 Tri se Lag ring. Pierwszy człon imienia, Tryse, zdaje się być w
języku siangsiuńskim (zhang zhung). Drugi, Lagrynk, znaczy
Długoręki albo Długa Ręka, Długie Ręce.
Kompilator: Pa Tendzial Zankpo (sPa bsTan rgyal bZang po), 1419 r.
Źródło: rDzogs pa chen po Zhang zhung snyan rgyud kyi brgyud ba'i bla ma'i rnam thar, wyd. Gangs Ti se bon gzhung rig mdzod dpe tshogs/ deb nyer bzhi pa/ rDzogs chen snyan rgyud bka' rgyud skor bzhi, Amdo 2009, s. 28; także inne wydania, jak Lokesh Chandra, History and doctrine of Bon-po Niṣpanna-Yoga (w Śata-Pitaka Series 73), New Delhi 1968
Przekład z tybetańskiego: Jakub Szukalski
Przekład z tybetańskiego: Jakub Szukalski
།བཞི་བ་ཐུན་མོང་དང་གནས་སྐབས་ཀྱི་ཡོན་ཏན་དང་གྲུབ་རྟགས་ནི།
མ་བཙལ་བར་བྱིན་བརླབས་ཐོབ་པ་དང་།
ཀོང་བཙུན་དེ་མོ་དང་།
སྨན་ཀུ་མ་ལས་སོགས་ཏེ།
སྲིད་པའི་མོ་རིགས་ཐམས་ཅད་ཀྱི་ལུས་འབུལ་བསྐོར་བ་བྱེད་པ་ལས་སོགས་སོ།
།གཞན་ཡང་བྱང་ཤར་མཚམས་ཀྱི་རྒྱལ་པོ་ཏྲི་སེ་ལག་རིང་གིས།
མ་བསྒྲུབ་པར་བསྟན་པའི་ལས་བྱེད་པར་ཁས་བླངས་སོ།
།དེ་ལས་སོགས་སྲིད་པའི་ཕོ་རིགས་ཐམས་ཅད་ཀྱིས་ཀྱང་།
བསྟན་པའི་ལས་བྱེད་པ་དང་།
ན་ག་ཀླུའི་རིགས་བཞིས་མ་བསྒྲུབ་པར་བསྟན་པའི་ལས་བྱེད་པར་ཁས་བླངས་སོ༑
༑ན་བཟའ་དུམ་བུ་རེས་ཀྱང་སྲིའུ་དང་ཞོ་ཉེས་ཆང་ཉེས་ལས་སོགས་པ་ལ་འགྲོ་དོན་ནུས་སོ།
།གར་བཞུགས་པའི་ས་རྡོས་སེར་བ་དང་།
ནད་དང་ཞོ་ཉེས་ཆང་ཉེས་ཐུབ།
དུག་ཆུ་ཆང་བཞིན་གསོལ་བ་དང་།
གསེར་བཙོ་མདའ་ལྟར་དུ་འཕེན་པ་དང་།
ཉིན་མཚན་འཁོར་བར་ཁྲི་གདུགས་འཆར་བ་ལས་སོགས་ཏེ།
ཐུན་མོང་གི་ཡོན་ཏན་གྲུབ་རྟགས་ནི་ཇི་སྙེད་ཅིག་མངའ་བ་ལགས་སོ།
Trudno to pojac.Niektore teksty wydaja sie nieprzetlumaczalne w naszym obszarze kulturowym.Brzmia bardzo basniowo.-Pozdrawiam Jakubie
OdpowiedzUsuńHm... Takie to życie nadprzyrodzone. Po wejściu w zamysł można rozumieć. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń