poniedziałek, 17 lipca 2017

(116) Szkółka: Wewnętrzny dźwięk postrzeżony czuciem

Słowo syna człowieczego i głos smoka itp.

Uwaga. Słowo przełożone jako syn człowieczy to tyb. ciebu (skyes bu), odpowiednik sanskryckiego purusza (purua). Oba te określenia oznaczają albo człowieka, albo istotę duchową, kogoś na podobieństwo Boga (por. hebr. bar ĕnāš, ḇen adam, gr. ho hyios tu anthrōpu). Pozwolono sobie na takie tłumaczenie z dwóch względów – znaczeniowego i językowego. Znaczeniowo już powiedziano, że oznacza albo człowieka albo istotę duchową. Językowo pierwszy człon cie (skyes) oznacza stworzonego lub człowieka, a drugi człon pu (bu) dziecko albo syna.

Jeszcze uwaga odnośnie głosu smoka ('brug sgra). To określenie równie dobrze można przełożyć jako dźwięk pioruna albo zwyczajnie grzmot. Tutaj jednakże ze względu znaczeniowego, ponieważ mowa jest o dźwięku wewnętrznym, postrzeganym przez czucie, słowo druk ('brug) odczytujemy jako smok (jedno ze znaczeń słowa 'brug) i rozumiemy tego smoka jako nieczystego ducha, wroga człowieka.

To należy do podziału środowiska dźwięku.

1 komentarz:

  1. Brzmią w człowieku dwa głosy – wołanie anioła i krzyk bestii.

    św. Jan Maria Vianney

    OdpowiedzUsuń