Wezwanie
jest jak ziarno, obecność Boga jak rosa, twoja czujność jak
promienie słoneczne. Bez wezwania osoby, nie będziesz miał ziarna
w sobie – nic nie wyrośnie – żadna więź. Obecność Boga jest
jak rosa dla ziarna – zmiękcza je i użyźnia. Ziarno jednak nie
wyrośnie bez odpowiedniego ciepła – i to jest twoja praca. Tu nie
chodzi o samo skupienie, ale wyczulenie na obecność drugiej osoby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz